Autor |
Wiadomość |
voytek |
Wysłany: Pon 15:42, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
ano nie ma innej opcji |
|
|
Levy |
Wysłany: Pon 15:35, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
Moze JANINAAA lat 12 |
|
|
voytek |
Wysłany: Nie 22:15, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
ja nieee ...
moze dębica ? |
|
|
franki |
|
|
Levy |
Wysłany: Nie 18:37, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
teksciur z tibii
Karma Powraca napisał
albo raz jak ja bylem maly i moj brat to sie kompalismy i plulismy sie w kompieli on mi taka z gilem plunal na oko i sie zzygalem do wanny pozniejwyszedlem na podloge zygalem i do kibla on wyszedl szedl po mame i tez sie zzygal xDD
konkret zryte berety |
|
|
Levy |
Wysłany: Sob 22:45, 17 Gru 2005 Temat postu: |
|
az boje się kliknac....
apropo fajny link www.rotten.com |
|
|
Wiatr |
|
|
franki |
|
|
fihu |
Wysłany: Pią 16:49, 16 Gru 2005 Temat postu: |
|
Daymond> Dzisiaj taka akcja...
<Daymond> idę Jagiellońską w Szczecinie
<Daymond> po drugiej stronie biegnie młody chłopak, kurczowo trzyma torebkę kobiecą i reklamówkę, żółtą z NETTO
<Daymond> nic dziwnego, ale za nim goni kobieta, starsza
<Daymond> myślę sobię, po bohaterzę, ale że czerwone było i nie miałem powodu przejść na drugą stronę to olałem.
<Daymond> z tłumu wkońcu ktoś się wyrwał i zacinął pięść waląć młodzieńca w ryj.
<Daymond> ten upadł.
<Daymond> koleś go jeszcze złapał z wsiarz, z kolana z pięści o szkołę na rogu Jagiellońskiej i Piastów, ryj we krwi, torebka odzyskana
<Daymond> wszystko trwało 5 sekund
<Daymond> kobieta dobiega i krzyczy...
<Daymond> Panie, panie nie bij go to wnuczek, na tramwaj biegniemy.
<Daymond> konkluzja, młody łysy człowiek z damską torebką wcale nie musi być złodziejem?
<Jarecky> przestan nawet nie wiesz jak mnie ryj boli...
www.jokaroo.com tem extreme są fajne . Koleś sie kładzie z głową nad krawęznikiem a drugi mu z buta w plecy... |
|
|
Levy |
|
|